Doceniamy różnorodność opinii, jakie otrzymaliśmy w związku z naszym raportem z 11 października, w którym przedstawiliśmy wyniki analizy mikroskopowej i zdjęcia dr Bothy. Niektórzy czytelnicy byli zadowoleni, że w końcu poruszyliśmy temat tlenku grafenu, ponieważ czują się pewni, że jest on częścią jabłka. Jednak niektórzy, w tym jeden z moich najbardziej szanowanych kolegów, napisali szczerze, że to "czysta fikcja". Całkiem słusznie zauważył, że temat ten może odwrócić uwagę od elementów biologicznych i wpływu zastrzyków, których jesteśmy absolutnie pewni, a które stanowią aż nadto wystarczający dowód, aby natychmiast zaprzestać ich stosowania. Całkowicie zgadzam się z moim szanownym kolegą; niezależnie od tego, czy chodzi o grafen, cząsteczki metaliczne czy inne doniesienia o nieujawnionych składnikach nikczemnych zastrzyków, czy też nie, istnieje wiele powodów, których jesteśmy absolutnie pewni, aby natychmiast wstrzymać zastrzyki.

Jest to jednak co najmniej interesujący obszar dyskusji. Tak więc, z dużą dozą soli, oto coś, co jest co najmniej interesujące.Rozważmy koncepcję wstrzykiwalnego tlenku grafenu, który pod wpływem oddziaływania elektromagnetycznego sam składa się w elementy elektryczne. Czy to nic innego jak szalona, nierealistyczna fantazja rodem z filmów science fiction? Być może, ale weź pod uwagę prezentację z 2016 r. dotyczącą technologii, która była po cichu rozwijana przez kilka lat poprzedzających rok 2016.